3.04.2017

Hunter Gabriel Clarington

 https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/08/1a/86/081a86ecfa8b086f60444816052a0334.gif
Imię: Hunter Gabriel
Nazwisko: Howard
Pochodzenie: Londyn, Wielka Brytania
Wiek: 18 lat
Orientacja: Biseksualny, właściwie to sam jeszcze nie wie
 Głos: Let It Go
Pokój: 18
Aparycja: 
Hunter wychodzi z założenia, że nie należy on do osób, które powinny wychodzić ze swojego własnego cienia, mimo to przykuwa uwagę. Ciężko jest oderwać wzrok od śnieżnobiałych zębów ukazanych w szerokim uśmiechu, które podkreślają cudownie zielone oczy.
Nigdy specjalnie nie dbał o swój wygląd starając się od małego akceptować siebie jakim był i idąc za dewizą "liczy się wnętrze" stara się do tego przypasować, choć nie wychodzi mu to zbyt dobrze. Z całą pewnością Gab nie należy do tych nadmuchanych dwumetrowych osiłków, które całe dnie spędzają na siłowni, nastolatek ma niecałe 168 centymetrów wzrostu i również niewiele waży, sylwetkę wypracował sobie pomagając mamie w ciężkich pracach.
Do czego by się tu jeszcze przyczepić...
Jego ubiór? Nosi to na co go stać, więc nie ma co oczekiwać cudów, zazwyczaj są to zbyt duże bluzy z kapturem i przetarte, nieco przylegające jeansy.
Niby nic nadzwyczajnego, jednak w jego wyglądzie, ruchach, uśmiechu, całym sposobie bycia jest coś, co silnie przyciąga.
Charakter:  
Żeby powiedzieć cokolwiek na temat Huntera trzeba zacząć od początku i w ogromnym skrócie pokazać jego historię. Właściwie nie jest ona szczególnie ambitna, nie ma w niej bogatych rodziców, świetnych przyjaciół, używek i miesięcy spędzonych na zabawach.
Jest jedynie masa problemów i bankructwo.
Po śmierci ojca Gabriela on i jego matka Elise tak naprawdę stoczyli się na samo społeczne dno. Nigdy im się nie przelewało jeśli wziąć pod uwagę, że ojciec Gabriela był zwykłym dozorcą, a jego matka sprzątaczką.
Co więc ta dwójka miała powiedzieć po śmierci głowy rodziny? Chłopak nie mógł zostawić matki w potrzebie, wziął starą, zniszczoną gitarę, którą kiedyś dostał od nauczyciela i ruszył na rynek zarabiać pieniądze.
Na rynek, na którym wszystko się zaczęło...
Teraz mamy przed sobą młodego mężczyznę z szansą na dobrą przyszłość. Wyrósł na takiego chłopaka, jakim go zawsze jego ukochana matka pragnęła go mieć. Jest dobrym człowiekiem, niczego nie odmawia i wszystkim stara się pomóc. Jest typowym marzycielem, odbiega od rzeczywistości w dalekie krainy, które często kończą się bolesnym upadkiem pełnym rozczarowania.
Poza tym chłopak uwielbia długie nocne spacery, kiedy wiele ciężkich do zniesienia myśli spędza mu sen z powiek potrafi spędzić całą wiosenną noc na patrzeniu w księżyc. Co jeszcze dodać do tej beznadziejnej mieszanki pełnej dobra i smutku? Strach i niską samoocenę. Każdego dnia zastanawia się co będzie jutro, czy następnego dnia jego matka pójdzie do pracy, czy mimo tego, że zostawił ją samą na pastwę losu jest w stanie sobie poradzić, czy on sam poradzi sobie będąc obiektem kpin wśród wszystkich bogatych dzieci?
Czasem nachodzą go chwilę zwątpienia, moment, w którym zaczyna zadawać pytania czym on lub jego matka sobie na to zasłużyli, wtedy nic nie jest w stanie zmusić go do uwierzenia, że wszystko będzie dobrze...
I tak o to staje przed nami pozytywnie nastawiony do ludzi chłopak i zdesperowany nastolatek, wieczne dziecko i młody, odpowiedzialny dorosły. Pełen sprzeczności i niezrozumiałej energii, której nikt nie umie się oprzeć.
Partner: Osobie, która nigdy nie miała prawdziwych przyjaciół, ciężko mówić o miłości.
Rodzina: 
Elise Clarington - matka Huntera, zarazem najwspanialsza kobieta jaka kiedykolwiek chodziła po tej ziemi. Z całego serca pragnęła dać chłopakowi wszystko czego chciał, mimo, że nigdy nie miała na to środków. Z wiecznym uśmiechem na twarzy ledwo wiązała koniec z końcem.
Zajęcia: wokal, gra na instrumencie *gitara*
Zainteresowania:
Nigdy nie miał on zbyt wiele czasu na różnego rodzaju hobby, mimo to zawsze fascynowały go książki, której pragnął zebrać jak największą kolekcję. Chłopak uwielbia geografię i podróże, wiele godzin spędził ucząc się o państwach, których odwiedzenie jest jego największym marzeniem.
Inne:
1. 2. 3.
~Do szkoły dostał się tylko dzięki stypendium,
~Jego największym marzeniem jest podróż do Azji,
~Nigdy w życiu nie pił alkoholu i nie palił papierosów,
~ Chce mieć kota syjamskiego.
Kontakt: Ingenium

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz