5.09.2017

Od Louisa CD Sibil

Sibil została na naszej próbie i praktycznie przez cały czas nam przerywała. To było strasznie irytujące. Jak mamy przygotować się do konkursu gdy ktoś nam przerywa. Odetchnąłem z ulgą jak skończyliśmy próbę.
-Co teraz będziesz robił? - Zapytała.
-Będę odpoczywał. - Wziąłem łyk wody. -A co?
-Nic. Ok, idę na zajęcia.
Zabrałem swoje rzeczy po czym poszedłem do pokoju i walnąłem się na łóżko. Cały czas pod nosem nuciłem sobie piosenki. Musimy się przygotować się jak najlepiej i musimy wygrać ten konkurs. Zespoły rywalizują z zespołami, soliści z solistami a duety z duetami. Zależy mi na wygranej, reszcie chyba też więc musimy dać z siebie wszystko. Z mojej strony mogę to zagwarantować. Na laptopie jeszcze przesłuchiwałem tych piosenek by zobaczyć co możemy jeszcze poprawić.
Wieczorem nudziło mi się dlatego postanowiłem odpwiedzić Sibil. Poszedłem pod jej pokój mając na sobie tylko rurki i oczywiście bokserki od Calvina Klaina. Zapukałem do drzwi. Mam nadzieję, że nie zamknie mi ich przed nosem tak jak rano. Otworzyła dzrzwi po chwili. Tym razem mnie wpóściła. Miała na sobie tylko koszulkę o wiele za dużą.
-Co Cię sprowadza? - Zapytała.
-Nudzi mi się. Co robisz?
-Oglądam horror. Jak chcesz to możesz się przyłączyć.
-Jasne, lubię horrory.
Oboje położyliśmy się na łóżku przed laptopem. Nawet nie wiem kiedy zasnąłem.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Obudziłem się dalej znajdując w pokoju Sibil. Skąd się tu wziąłem? A no tak, zasnąłem przy filmie. Dziewczyna jeszcze spała. Nie chciałem jej budzić dlatego cicho wyszedłem na korytarz i skierowałem się do swojego pokoju. Ubrałem się i poszedłem na lelcje.
(Sibil? Wybacz, że takie krótkie.)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz