4.15.2017

Od Liama CD Chloe

To co usłyszałem było straszne ale nie mam pewności czy mówi prawdę czy też chce mnie zdobyć na litość. Wnioskując, że jest pod stałą opieką psychologa to chyba jednak mówi prawdę. Ale dlaczego nie powiedziała mi tego wcześniej? Dlaczego kłamała? Na te pytania ona tylko może mi odpowiedzieć a ja mogę jedynie snuć domysły. Jeśli mi tego nie powiedziała wcześniej to może oznaczać, że myślała, że jak się dowiem co zrobiła to przestanę ją kochać, że będę się nią brzydził i nie będę chciał jej znać. Jeśli to prawda to oznacza, to że nie ufała mi, nie wieżyła, że mimo to wciąż ją będę kochał. To jeszcze gorsze od tych kłamstw. Prziecież bez wzajemnego zaufania nie da się zbudować żadnego związku.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Następnego dnia poszedłem na lekcje ale wciąż nie mogłem zapomnieć o tym co powiedziała wczoraj Chloe. Nie widziałem jej dziś na korytarzu więc musiała zostać w pokoju. Po pierwszej lekcji od razu do niej poszedłem. Drzwi były zamknięte.
-Otwóż! Wiem, że tam jesteś! - Krzyczałem przez drzwi licząc, że mnie usłyszy.
Po chwili drzwi się otworzyły. Wszedłem do środka a dziewczyna zamknęła drzwi. Usiadła na łóżku a ja oparłem się o ścianę.
-Dlaczego nie powiedziałaś mi o tym wcześniej tylko kłamałaś? - Patrzyłem jej prosto w oczy. -Jeśli myslałaś, że przez to Cię znienawidzę to byłaś w błędzie. Te kłamstwa i brak zaufania z twojej strony były jeszcze gorsze od prawdy. Nie zaufałaś mi a bez zaufania nie da się zbudować związku.
Chloe wpatrywała się we mnie w milczeniu a ja kontynuowałem.
-To co zrobiłaś było straszne ale nie zrobiłaś tego specjalnie, to była samoobrona. Nie ma w tym żadnej twojej winy. Jedyną osobą odpowiedzialną za to co się stało jest twój ojciec bo to on doprowadził do tej syruacji i to że się obwiniasz jest nie na miejscu. Przykro mi tylko z tego powodu, że umiałaś mi tego powiedzieć.
(Chloe?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz