4.06.2017

Od Liama CD Chloe


Głowa mi pękała tak bardzo, że ledwie kontaktowałem. Dobrze, że dziś sobota i nie ma lekcji bo bym nie wytrzymał. Mimo, że bardzo byłem wczoraj pijany pamiętam, że wylondowałem z Chloe w łóżku, ale jak do tego doszło...tego już niepamiętam. Dziś tylko raz ją spotkałem ale nie chciała ze mną rozmawiać. W sumie nie dziwię się jej, po tym co między nami zaszło musi się czuć zmieszana. Mimo to w końcu musimy porozmawiać, musimy to jakoś obgadać. Przechodziłem koło stołówki i zobaczyłem Chloe piszącą coś w swoim notesie. Usiadłem przy stoliku naprzeciwko niej. Jak tylko mnie zobaczyła chciała odejść jednak chcwyciłem ją delikatnie za rąk.
-Nie odchodź, musimy porosmawiać o tym co się wydarzyło. - Spojrzałem jej prosto w oczy.
Usiadła ponownie na krześle.
-Dobrze ale nie tutaj.
-W takim razie pójdźmy do mojego pokoju.
Zgodziła się na moją propozycję. Drogę do pokoju przeszliśmy w milczeniu. W pokoju usiedliśmy na łóżku.
-Co do wczorajszej nocy...ja nie wiem co powiedzieć. - Zacząłem rozmowę. -Nie wiem jak do tego doszło ale mimo wszystko przepradzam. - Przeczesałem dłonią włosy.
-Nie przepraszaj, nie masz za co. - Spojrzała na mnie.
-Mam nadzieję, że to co się stało nie popsuje naszej relacji. - Poprawiłem swoją pozycję.
-Też mam taką nadzieję. - Wstała na proste nogi. -Muszę już iść.
-Ok.
Odprowadziłem ją do drzwi.
-Chcę żebyś wiedziała jeszcze jedno, nie żałuję tego co się stało.
Nic nie odpowiedziała tylko uśmiechnęła się do mnie i poszła. Zamknąłem drzwi i przekręciłem klucz. Pomyślałem jeszcze trochę o wczorajszym wieczorze. W końcu wziąłem długi, odprężający prysznic. Jak tylko wyszedłem spod prysznkca usłyszałem pukanie do drzwi. Mimo iż byłem tylko w samym ręczniku



postanowiłem otworzyć drzwi. Według moich przypuszczeń była to Chloe. Puściłem ją do środka i zamknąłem drzwi na klucz by nikt przypadkiem nie wszedł. Poczułem, że zilustrowała mnie wzrokiem.
-Wybacz, że mam tylko ręcznik ale dopiero co wyszedłem spod prysznica. - Wyjaśniłem dlaczego jestem tak "ubrany".
(Chloe?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz