4.09.2017

Od Chole CD Liama

Po dotarciu na miejsce usiadłam na fotelu zastanawijac się czy Liam przeczytał moj list,przez kolejne kilka minut zastanawiałam się na tym po czym wstałam i poszłam się przejść.Na moi telefonie wyświetlał się numer Marty' go,który próbował się do mnie do dzwonić,ale Ci ignorowałam.
~~~3 Tygodnie później~~~
Wróciłam do akademi,ale to uczucie pewnego rodzaju wstydu i smutku towarzyszyły mi przez cały czas.Na korytarzu mijałam Liama,który tylko ilustrowal mnie wzrokiem,zupełnie jak wcześniej.Przyszedł czas na lekcje wf i jak się okazało mielsmy mieć łączona z klasą  Liama,kiedy zobaczyłam go poczułam jak serce szybciej mi bije.Mielsmy grac w noge chłopaki na chłopaków i dzieczyny na dziewczyny,pierwsi zaczęli chłopcy,jednak po kilku minutach gry zobaczyłam jak w stronę Liama biegnie chłopaka,który go podciol.Liam upadł przy czym zauważyłam jak łapie się kolano,podbieglam do chłopaka,który patrzył na mnie z niechęcią:
-Chole,zaprowadzisz fo do pielęgniarki-powiedział nauczyciela
-Nie trzeba pójdę sam-powiedział Liam
-Dobrze-odparlam,ignorując słowa chłopaka.
Pomoglam mu wstać chłopak kusitukajac kierował się do pielgniarki,a ja szlam wraz z nim.
Kiedy dotarliśmy do pielgniarki,kobieta uważnie przygladala się kolanu,po chwili obadarzowala je i powiedziała:
-Na szczęście to nic poważnego,ale w przyszłości proszę uważać na siebie.
-Dziękuję-powiedział Liam,a ja mu się przyglądałam po czym pomoglam mu dojść do siebie do pokoju.
W jego pokoju chłopak spojrzał na mnie i powiedział:
-Możesz już iść.
-Przeczytles moj list?-spytalam,chodź tak naprwde bałam się jego odpowiedzi.
-Nie chcesz mnie znać,po traktowalas mnie jak śmiecia wiesz?
-Co?
-To co słyszysz
Spojrzałam na chłopaka po czym pochyliłam się nad nim i go pocalowlam,kiedy się od niego oderwalam powiedzialam:
-Kocham Cię,tak bardzo Cię kocham.Nie przeczytałeś dalej.
-Nie
-Ja...Liam Kocham Cię,ale napewno nie będziesz chciał być z kimś takim.
-Nie rozumiem.
Wyciągnęłam z  torby notes po czym rzuciłam go na łóżko chłopaka:
-Dzięki temu zrozumiesz bardziej.
Wyszłam  z jego pokoju po czym udałam się na dwór na naszą lawke.
(Liam?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz