3.19.2017

Od Vanessy CD Katrfin - wycieczka

   - Dziękuję - powiedziałam do Katfrin. Już od dawna chciałam zacząć tę znajomość, a tu taka niespodzianka.
  - Należało im się. - Ruszyła za resztą grupy. Dogoniłam dziewczynę chcąc podtrzymać jeszcze tę konwersację.
   - Jestem Vanessa - rzekłam.
   - Katfrin.
   - Dużo o tobie słyszałam, wiesz?
   Dziewczyna uśmiechnęła się ironicznie i spojrzała w moją stronę.
   - Dobrego czy złego?
   Bójki z uczniami, niszczenie mienia, rzucaniem jedzenia w stronę typowych plastkiów. Ta...
   - Zależy jak na to patrzeć - stwierdziłam. - Nie ma dobrych i złych rzeczy. Wszędzie są odcienie szarości.
  - Takie myślenie mi się podoba. - Czyli cel osiągnięty. - Poznaj mojego brata Christiana. Dużo rucha, przeklina, walczy o swoje i kocha zwierzęta. - Katfrin wskazała w stronę wysokiego chłopaka, który już oceniał mnie wzrokiem.
   - Dzięki za dobry wstęp, siostrzyczko. Miło mi cię poznać.
   - Cię również.
   Dalszą rozmowę przerwała nam nauczycielka, która ogłosiła dotarcie na miejsce. Naszym oczom ukazały się dwie złączone ze sobą skocznie. Wyglądało to niesamowicie. W telewizji tak tego nie widać.


   - Proszę za mną - krzyknęła nauczycielka. - Zaraz poznacie skoczka, który opowie nam o swojej pracy. Macie uważnie słuchać.
   - Serio będziemy słuchać jego pierdolenia? - powiedziała Kat. - Nie masz ochoty się gdzieś urwać? - zaproponowała. 

Kat?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz