Maddox Rosselau

 

Imię: Maddox

Nazwisko: Rosselau

Pochodzenie: Helsinki, Finlandia

Wiek: 18 lat

Głos: Isaiah - It's Gotta Be You

Orientacja: Biseksulany

Pokój: nr 14

Aparycja:

"Nie dotykaj moich włosów, brud z Twoich łap zepsuje ich biel"
Jego włosy... Z nimi wiąże się wiele historii, wiele długich miesięcy i wiele wysiłku by efekt jego czupryny był zadowalający. Czysta biel lekko podniesiona do góry by w nosy opaść rozkładając się wokół jak śnieg jest tym co miało wyróżnić go z tłumu, jak widać nieźle mu to wyszło.
"Chyba jesteś chory, że wyjdę na to słońce! Sam się opalaj podrabiany murzynie"
Chłopak uwielbia biel, gdyby mógł wybieliłby sobie skórę do granic możliwości tak by błyszczeć w tłumie jeszcze bardziej, więc nie ma mowy o nawet naturalnych sposobach przyciemniania swojej urody w czym pomagają mu jasne usta i błękitne oczy, jedynym ewenementem bladej cery są czarne brwi, które Maddox paradoksalnie uwielbia.
"Ja w swoim worku na śmieci będę wyglądał lepiej niż Ty w ubraniach od Armaniego"
Chłopak nie przejmuje się modą, jest to dla niego tak bardzo istotne jak odległość ziemi od księżyca, mimo to jego szafa wypełniona jest drogimi firmami, do których nie przywiązuje wagi, jego rodzice uważali, że drogie ubrania mogą pomóc podbić świat - Maddox do tej pory uważa to za jedną z największych głupot.
Charakter:
"Nawet obsypany gównem będę błyszczeć bardziej niż Ty tonąc w brokacie."
Madd to typowy, zakochany w sobie narcyz, rzadko kiedy zwraca uwagę na tak małostkowe sprawy jak inni ludzie więc czubek jego nosa jest końcem jego świata. Nie przywiązuje się do nikogo i niczego, po prostu nigdy nie spotkał nikogo kto w jakikolwiek sposób przyciągną by jego uwagę, zwyczajnie gardzi innymi sądząc, że to on jest i będzie wszystkim co może zainteresować innych.
"Nie wiem za kogo mnie masz, sam siebie znam najlepiej"
Zdecydowanie jedną z najmocniejszych cech chłopaka jest stanowczość, silna wola i umiejętność używania rozumu. W swoim rozsądku jest szczery i prawdziwy, otwarcie mówi o tym co uważa za słuszne, jeszcze większą radość sprawia mu rozmowa o potępianych zachowaniach.
"Wolę zachować klasę, spadanie na niższy poziom językowy za bardzo mnie do Ciebie zbliża"
W słowniku chłopaka nie ma czegoś takiego jak przekleństwa. Wulgaryzmy są dla niego jedną z największych słabości współczesnego świata, przez które ludzie pokazują jedynie jak bardzo są słabi. Odrzuca on również wszelkiego rodzaju pyskówki, a co się z tym wiąże zachowania emocjonalne, spokojna dyskusja jest oznaką inteligencji, a trzymanie emocji na wodzy, wyrachowania. Wierzy, że w pełni opanuje sztukę retoryki i kaligrafii szlifując przy tym umiejętność zachowania kamiennej twarzy.
"Nie mam do Ciebie szacunku, to tylko pozory"
Chłopak wychowywał się w rodzinie niemal perfekcyjnej, w której każdy wpajał mu, że szacunek wobec innych osób powinien być czymś oczywistym.
Mówili mu też, żeby pamiętał iż w głębi duszy jest on lepszym od wspomnianych "innych".
Tak więc Maddox wiedzie spokojne życie na pograniczu pogardy i sympatii nakładając na ludzkość różową płachtę politowania, przymykając oko na jej kompletnie irracjonalną głupotę i zbyt widoczny brak taktu. Po prostu stara się ignorować prostotę otaczającego go świata skupiając się na swoim własnym ja.
Partner: Póki co żaden człowiek nie przyciągnął jego uwagi. Czasem wierzy, że jest mu przeznaczony kosmita idealny, z którym się ożeni i ucieknie w daleką galaktykę.
Rodzina:
"Moja matka? Stuknięta wariatka, której spełnieniem marzeń była willa na Malediwach"
"Mój ojciec? Pracoholik, który nie widział żadnych innych priorytetów, które wykraczały za jego portfel"
"Mój starszy brat to rozpuszczony bachor, niewart uwagi i komentarza"
Zajęcia: Sztuka, pisarstwo, aktorstwo
Zainteresowania: 
Wszystko i nic, chłopak to istna burza zainteresowań, które wiecznie zmienia. Jego największą fascynacją i miłością jest pisanie. Wiersze, opowiadania, rymowanki, piosenki wszystko co wychodzi spod jego długopisu jest dla chłopaka czymś cennym, niezależnie od własnej oceny, reszta to tylko "przelotne romanse"
Inne:

• Panicznie boi się pająków i ognia
• Jest uzależniony od picia kawy
• Gdy był mały wierzył, że pod łóżkiem mieszkają potwory, do tej pory odczuwa lekki niepokój
• Jest wyjątkowo dziecinny

Kontakt: Ingenium

Jeongguk Jeon

Imię: Jeongguk (ma dużo przezwisk i chce, żeby to nimi się do niego zwracać - Jungkook, Jungkookie, Kookie, Ciastek, Golden Man)
Nazwisko: Jeon
Pochodzenie: Busan, Korea Południowa
Wiek: 20 lat
Orientacja: heteroseksualny
Głos: We don't talk anymore
Pokój: 8
Aparycja: Ciastek jest wysoki. Ma szczupłą sylwetkę, szerokie ramiona, nieco węższy pas i minimalnie bardziej wystające kości biodrowe. Mimo smukłego wyglądu ma umięśniony brzuch, ramiona i nogi. Mięśnie są ładnie zarysowane, delikatne, nie jak u kulturysty. Chociaż jest Azjatą, jego oczy są duże, ale oczywiście czarne i lekko skośne. Dodatkowo jego cera jest nieco bardziej europejska. Ma czarne, gęste i mocne włosy, chociaż czasem je farbuje. Ma dość wydatne usta, gładką cerę, prosty nosek. Z wyglądu przypomina małego chłopca, jednak jest bardzo dojrzały.
Charakter: Znany jako wesoły chłopak z charakterkiem, pełen optymizmu i energii. Zacznijmy od tego, że to naprawdę bardzo miła osóbka, która najbardziej na świecie nie znosi wywyższania się. Jeśli uda mu się osiągnąć sukces, nigdy się tym nie chwali, a już tym bardziej wcale nie uważa się za kogoś wyjątkowego. Tego samego oczekuje także od innych. Rozumie, że każdy ma swoje miejsce w hierarchii, potrafi uszanować człowieka wyżej postawionego, ale nie widzi potrzeby, aby dana osoba podkreślała to na każdym kroku. O wiele bliżej mu do optymisty, niż do pesymisty czy realisty. Bardzo sobie ceni umiejętność pozytywnego myślenia i tego zawsze się trzyma. Nie można o nim jednak powiedzieć, jak o dziecku Słońca, bowiem, kiedy sytuacja tego wymaga, potrafi ściągnąć z nosa różowe okulary i spojrzeć na sprawę obiektywnie, bez irracjonalnych nadziei. Przy tym zawsze jest pełen życia i energii, jednak nie należy mylić tego z jaką nadpobudliwością, czy czymś takim. Nie zachowuje się jak pięciolatek, nie skacze i nie wrzeszczy, niczym zwierzak w zoo. Od dziecka przebywał w towarzystwie różnych osób, z różnych środowisk, co także przyczyniło się do kształtowania jego charakteru. Wszystko zmienia się, kiedy rozpoczyna się temat spraw sercowych, czy też ma okazję porozmawiać z osobą, która mu się podoba. W przypadku tego pierwszego zazwyczaj spuszcza wzrok i z delikatnymi rumieńcami opowiada o braku jakiegokolwiek doświadczenia w tej dziedzinie. Zaś jeśli o te drugie chodzi, sprawia wrażenie bardziej nieśmiałego. Nie bardzo wie, co powiedzieć, czuje się niezręcznie, a przy tym pilnuje się, aby nie zrobić z siebie idioty. Z początku ludzie mieli go za przeuroczego aniołka… Nie minęło zbyt dużo czasu, zanim uświadomili sobie, że jeśli Kookie chce, potrafi pokazać rogi i tupnąć nogą, a wtedy robi się z niego taka mała wredota. Raczej nie pokazuje tej strony zbyt często i wie, kiedy powinien przestać, ale niekiedy dla żartów lubi uprzykrzać życie - wszystko w ramach zabawy, żeby nie było! A jak już się obrazi (wyjątkowo mu się to zdarza, trzeba naprawdę sobie nagrabić, żeby doprowadzić go do takiego stanu), to nie ma zmiłuj.
Partner: szuka
Rodzina: chłopak posiada obydwoje rodziców, jednak ze względu, że wyjechał wbrew ich woli,przestali utrzymywać z nim kontakt. Ma również młodszego brata, z którym codziennie pisze na chacie.
Zajęcia: taneczne, wokalne, gra na instrumencie (perkusja)
Zainteresowania: Jungkookie interesuje się głównie muzyką i tańcem. Lubi też malować, jest w tym bardzo dobry. Robi śliczne zdjęcia, świetnie gotuje, kocha komponować piosenki i uczyć się grać na instrumentach. Przezwisko Golden Man dał mu brat, ponieważ potrafi tak wiele rzeczy.
Inne: 
- potrafi mówić biegle po koreańsku, angielsku (amerykańsku jak i brytyjsku), chińsku, japońsku i francusku: za to dogada się w Hiszpanii, Niemczech, Rosji, Włoszech i Polsce
- lubi wyzwania; jeśli coś sobie postanowi to nie ma zmiłuj
- ma czarny pas w karate i taekwondo
- jest chrześcijaninem
- kocha słodycze
- ma szybki metabolizm, przez co może ciągle jeść i nie tyje
- jest romantykiem
- często farbuje włosy
- jego zdolnością jest bycie 'człowiekiem gumą'
- ma prawo jazdy kategorii A i B
- w Korei należy do 7 - osobowego boysbandu BTS, jest tam głównym wokalista i raperem; nikomu tego nie mówi, bo sądzi, że mało osób słucha koreańskiej muzyki i nie uzna to za coś wartego uwagi
- inne zdjęcia: x, x, x, x, x.
Kontakt: BettyDark

Charlotta Larsen

Imię: Charlotta (Lotta, ale woli Emi)
Nazwisko: Larsen
Pochodzenie: Islandia, Ólafsfjörður
Wiek: 18 lat
Orientacja: Hetero, chociaż skłania się także ku bi.
Głos: Jej głos zmienia się w zależności od ustawienia urządzenia, zazwyczaj jednak jej głos brzmi tak: KLIK
Pokój: nr 5
Aparycja: Przez większość postrzegana jako urocza, mała istotka. W końcu metr pięćdziesiąt robi swoje, czyż nie? Drobne ciało, z kobiecymi kształtami proporcjonalnymi do całej sylwetki. Ma duże niebieskie oczy, które podkreśla czarną kredką, łagodne rysy twarzy. Lekko falowane włosy, sięgające łopatek. Po pokoju dla wygody zazwyczaj chodzi w za dużych bluzach, w których dosłownie tonie, oraz wygodnych legginsach. Po akademii chodzi raczej w ubraniach wygodnych, które przyciągają spojrzenia jej męskiej części, podkreślając przy tym wszystkie jej atuty.
Charakter: Charlotta jest jednym wielkim skupiskiem sprzeczności. Po ciężkich przeżyciach zmieniała się stopniowo przez lata, by ostatecznie stać się tym kim jest dzisiaj. Dziewczyna jest otwarta na nowe znajomości, z chęcią poznaje nowe osoby i zawiera znajomości. Lubi pomagać i rozmawiać ze wszystkimi na wszystkie tematy. Jednocześnie jest bardzo zamknięta w sobie, nie dopuszcza nikogo bliżej niż do statutu 'kolega/koleżanka' i ma ogromne problemy z zaufaniem. Nie rozmawia z nikim o swoich problemach, nie pozwala sobie pomóc, dlatego jej psychika jest bardzo obciążona, co czasem da się zauważyć, jeśli ktoś jest na tyle spostrzegawczy. Jej otwartość widać również w szczerości, która miesza się z jej chamstwem. Tak, Emi potrafi być chamska i wredna, i jeśli tylko ją wkurzysz lub po prostu ma gorszy dzień, bądź pewien, że zamiast zwyczajowego miłego 'co tam', usłyszysz kilka wrednych komentarzy. 

Na ogół jednak Lotta jest przyjazną, pomocną dziewczyną, która każdego obdarzy szerokim uśmiechem. Lubi się śmiać i często to robi, przez co uchodzi za typowego śmieszka. Często uważana jest za wariatkę, w tym pozytywnym znaczeniu. Rzadko cierpi na brak energii, a pozytywna aura, którą wokół siebie roztacza udziela się innym.

Charlotta z reguły unika zobowiązań związanych z uczuciami, jednocześnie ukrywając swoje własne pod maską uśmiechu. Kiedyś obdarzała ludzi uczuciami bardzo łatwo, jednak po osiemnastu latach nauczyła się, że 'szastanie' uczuciami może skończyć się bardzo boleśnie. Znajomości traktuje z chłodnym dystansem, bojąc się silniejszego uczucia. Ale prawda jest taka, że Emi gdzieś w głębi chciałaby, żeby kiedyś ktoś poczuł do niej coś(takie rymy hyhy).

Partner: Raczej podziękuję.
Rodzina: Posiada tylko dziadków w podeszłym wieku. Jej ojciec zginął w wypadku, natomiast matka jest zamknięta w szpitalu psychiatrycznym; choruje na schizofrenię.
Zajęcia: Gra na gitarze(elektryczna, basowa, akustyczna), wokal, zajęcia taneczne.
Zainteresowania: Rysowanie, muzyka, sport(uprawia głównie jogging, dla zachowania kondycji; w gry zespołowe także zdarza się jej zagrać), czytanie książek, jak i pisanie własnych opowiadań(rzadko kiedy ma na to czas), zwierzęta.

Inne:

• Kocha góry, to jej ulubione miejsce do wypoczynku, wycieczek etc.
• Wychowała się w Islandii, co oznacza, że nie straszne jej jest zimno ani śnieg.
• Od 5 roku życia chorowała na afonię, jednak jej rodzice wypłacili ogromne sumy, by "przywrócić" jej głos. Tak się stało, głos wrócił do Lotty, jednak z "małą" pomocą pewnego wynalazku, który pozwala jej manipulować głosem.
• Jednocześnie ten wynalazek, dosłownie wyniszcza organizm dziewczyny, co koniec końców doprowadzi do jej śmierci w młodym wieku. Im więcej używa głosu, tym szybciej ją to niszczy(o tym nie wie nikt poza nią).
• Ma łaskotki. Łaskotki wszędzie.
• Czasem nazywana jest przez dziadków Emi; to imię ich córki.
• Okulary nosi tylko w pokoju, wychodząc zakłada soczewki, które podkreślają jej niebieskie oczy.
• Jej cechą charakterystyczną na różnych występach jest opaska z kocimi uszami na głowie.
• Ma słabość do wszelakich słodyczy.
• Zawsze rano pije sok ze świeżo wyciśniętych owoców.
• Ma pluszowego misia o imieniu Vladimir, z którym czasem rozmawia.
• Każdy z rysunków Emi ma w sobie jakąś mechaniczną część, tak jak ona.
• W tajemnicy przed nauczycielami trzyma w pokoju dwa koty, Cidny (kot syberyjski neva masquerade) i Maurycy (mieszaniec).

Kontakt: Miśka098

Vanessa Clark

Imię: Vanessa
Nazwisko: Clark
Pochodzenie: Helsingborg, Szwecja
Wiek: 17 lat
Orientacja: Heteroseksualna
Głos: Melody Of a Murder - Scarlett Rose
Pokój: Nr 7
Aparycja: 

Vanessa jest blondynką o niebieskich oczach. Wbrew temu, co wszyscy o niej myślą jest to jej naturalny kolor włosów. Dziewczyna lubi bawić się swoim wyglądem. Nie przejmuje się opinią innych i zakłada, co jej się podoba. Można się po niej spodziewać wszystkiego. Vanessa dużo ćwiczy, dlatego ma wysportowane ciało, które uwielbia.
Charakter:

Vanessa to bardzo wybuchowa osoba. Łatwo ją zdenerwować, co nie zawsze jest dobre w skutkach. Nie boi się własnego zdania i głośno wyraża swoją opinię na dany temat. Jest wredna i nieprzewidywalna, chociaż z łatwością znajduje przyjaciół. Lubi towarzystwo ludzi, rzadko kiedy zostaje sama. Dziewczyna uwielbia trudne wyzwania, nieważne jakiej sprawy dotyczą. Często się zakłada, oczywiście z korzyścią dla niej samej. Po takim opisie można by się było spodziewać, że nauka nie jest jej dobrą stroną. Owszem, matematyka nie jest jej dobrą stroną, ale z resztą przedmiotów nie ma problemów. Najbardziej lubi angielski i w-f, co wynika z jej zainteresowania pisarstwem i sportem. Właśnie, pisarstwo… Mogłoby się rzec, że to druga strona Vanessy. Mało kto o niej wie i Vanessa woli, aby tak pozostało. Dużo osób chętnie wykorzystałoby głęboko skrywaną wrażliwość dziewczyny. Woli nie mieć takich problemów i cieszyć się życiem, jak najbardziej się da. W Akademii również zamierza stać się „Tą Vanessą” i raczej nie skrywać się w cieniu. Jest dużą optymistką, dlatego jest wręcz pewna, że jej się to uda.
Partner: Brak/Jest zainteresowana, ale nic na siłę
Rodzina:
Matka: Dorothea Clark
Ojciec: Johannes Clark
Zajęcia: Zajęcia taneczne
Zainteresowania:
• Pisarstwo
• Taniec współczesny oraz nowoczesny
• Jazda konna
• Muzyka
Inne:
• Nienawidzi pająków – ma na ich punkcie fobię
• Zwraca uwagę na to, co je
• Uważa, że dzień bez muzyki, to dzień stracony
• Jedyną samotność, jaką toleruje, to samotność w jej własnym pokoju
• Nie lubi, gdy ktoś jej się narzuca
• Ma bogatych rodziców, za którymi nie przepada
Kontakt: Strzepka

Hayden Lavell

Imię: Hayden

Nazwisko: Lavell

Pochodzenie: Vancouver, Kanada

Wiek: Ludzkość męczy się z nim osiemnaście długich lat

Orientacja: Homoseksualny

Głos: Glee - It's Not Unusual

Pokój:  nr 1

Aparycja:

Jego włosy to dzieci, o które dba jak o największe skarby by swoją miękkością powalały najznamienitszych fryzjerów z całego świata. Jego oczy przybrały kolor nieba podczas burzy, zimny granat z błękitnymi refleksami tworzą równie chłodną harmonię. Jego kości policzkowe przyciągają uwagę podkreślone wiecznie zarumienionymi policzkami.
Co jeszcze można dodać do cech charakterystycznych?

Hayden posiada oraz bliznę na prawej łopatce. Poza tym? No cóż, chłopak cierpi na niezdrową fascynację anatomią człowieka, wiele jego obrazów to wychudzone ludzkie ciało i sam również do takiego dąży. Póki co utrzymuje jednak swoje 53 kilo. Poza tym nie należy on też do osób najwyższych, ma zaledwie 176 centymetrów wzrostu. Jego ubiór również należy do tych dość oryginalnych. Chłopak kocha klasę i elegancję nosi tylko i wyłączenie te ubrania, które są akceptowane przez niego samego, nie te, które górują na rewii mody. Choć jego styl zwykle trafia w najnowsze gusta.

Charakter: 

Widzisz go na ulicy, już wiesz kim jest. Ma te cechy, których poszukujesz tak długo, prawda?
Zdaje się być niegrzeczny, może nieco zaborczy, albo nie, może zdaję się być tym opiekuńczym romantykiem, chociaż im dłużej się mu przyglądasz wygląda on jak oschły perfekcjonista... W końcu sama gubisz się w jego postaci i odchodzisz? A może robisz ten krok na przód by bliżej poznać okrytego tajemnicą nieznajomego?
Tak naprawdę trudno jest określić charakter Haydena, wszystkie jego cechy są jak kula zlepionych gum do żucia, pod względem koloru i smaku, kompletnie różne, a jednak tworzą twardą całość. Może właśnie to jest jego podstawową cechą?
Zmienność.

Chłopak nie jest typem człowieka, którego spotkasz w pierwszym lepszym barze, obrał drogę wyobraźni, drogę książek i rysunku przy popołudniowej herbacie. Jak na rodowitego Lavell'a przystało jest on również wyjątkowo ambitny, stawia sobie bardzo wysokie cele, choć sam zdaje sobie sprawę, że własnych ambicji nigdy nie będzie w stanie spełnić. Przez nieosiągalne marzenia jest też wobec siebie bardzo krytyczny. Przytłoczony życiem chłopak pragnie stać się dwunastoletnim dzieckiem zamkniętym w świecie książek i tanich samochodzików z pobliskiego sklepiku. W pewnym tego słowa znaczeniu Lavell właśnie takim dzieckiem jest. Pochłonięty swoim własnym światem i własnymi problemami, nie zwraca uwagi na otaczający go świat.
Wyrobił w sobie zachowanie idealnego człowieka, tego, który przeprowadzi z uśmiechem na twarzy staruszkę przez ulicę, czy poświęci ostatnie drobne kupując jedzenie dla bezdomnych, zdaje się dobry dla innych i otwarty na całe towarzystwo.
Nic bardziej mylnego. Nienawidzi ludzi. Niejedna pogardliwa myśl spędziła mu sen z powiek, gdy przewracając się z boku na bok w głowie rozprawiał o tym, ile by dał by znaleźć się teraz w ulubionej baśni, z dala od głosów ulicy.
A teraz?
Gdy o tym nieznajomym, wiesz tak wiele...
Podchodzisz?

Partner: Brian Kang

Rodzina:  

Jego matka?
Na jej temat wie tyle, że miała na imię Sara i była surogatką, więc ciężko by chłopak żywił wobec niej jakiekolwiek więzi emocjonalne. Po takim wstępie jak nietrudno się domyślić jego życiowymi przewodnikami była para homoseksualistów, którzy wyprowadzili się z australijskiego Perth, w objęcia zimnego Elverum, szukając w Norwegii akceptacji. Nie byli oni tą typową parą walczącą o równość, jednak nawet w tak tolerancyjnym mieście nie otrzymali oni krzty szacunku, by w końcu zapłacić życiem za spacer wieczorem po parku.
Kto więc wychowywał blondyna?
Z sierocińca przygarnęła go starsza kobieta, odizolowana od społeczeństwa spodziewała się w samotności dożyć szczęśliwych lat, gdy jak to sama opowiada "odnalazła drogę życia, która podprowadziła ją pod drzwi sierocińca". Nora, urocza bogaczka żyjąca ze spadku po własnym mężu nauczyła chłopaka wszystkich wartości i niechęci do ludzi, bo choć swego męża kochała nad życie, straciła go w akcie haniebnego wandalizmu. Tak naprawdę, chłopak do tej pory sądzi, że to jedyna bliska mu osoba.

Zajęcia: Wokal, gra na pianinie, pisarstwo

Zainteresowania:

• Kognitywistyka,
• Książki,
• Anatomia człowieka,
• Koty.

Inne: 

•  Twierdzi, że woli mężczyzn, choć tak naprawdę nigdy nikogo nie miał
•  Zwykle czyta dwie książki tygodniowo,
•  Cierpi na rozdwojenie jaźni, z czym radzi sobie coraz gorzej,
•  Uwielbia Wielką Brytanię, więc ubzdurał sobie, że codziennie o 17 musi wypijać kubek herbaty, 
•  Kocha koty,
•  Uwielbia żelki,
•  Nigdy nie nauczył się pływać

Kontakt: Ingenium